Victor nigdy nie miał dobrego i normalnego domu, a od człowieka nie dostał nic dobrego. Wiele lat zaniedbywany, uwiązany na łańcuchu do budy, żył gdzieś obok bez opieki i zainteresowania. Trafił do nas w koszmarnym stanie, miał wyłysienia i sierść w bardzo złym stanie. To były zaburzenia hormonalne spowodowane brakiem kastracji i odpowiedniej opieki. Lubimy Victora. Ma w sobie taką psią mądrość, pokorę i wdzięczność. Cechy starego psa, który wiele w życiu przeszedł i dlatego docenia to co ma. Nawet jeśli ma tak niewiele… Victor nie ma domu, nie ma swojego człowieka ani miejsca na ziemi. Nie ma zbyt wiele powodów do radości czy zabawy. Ale Victor cieszy się, że jest pełna miseczka, ręce wolontariuszy zawsze są przyjazne, spacery regularne a w boksie jest szczelny dach. No i nie ma łańcucha na szyi... Więc Victor nie narzeka - chyba nawet po latach zaaklimatyzował się w schronisku i nieźle sobie tu radzi. A my radzimy sobie kiepsko ze świadomością, że takie namiastki muszą temu psu wystarczyć. Że być może nigdy nie pozna czym jest prawdziwy dom i dobry opiekun... Victor to staruszek, jest w dobrej jak na swój wiek formie, ale z całą pewnością nie ma zbyt wiele czasu przed sobą. Jeśli możesz sprawić, że ten czas spędzi jako kochany domowy piesek, prosimy o pilny kontakt! Przyjmuje suplementy na skórę i sierść, oraz leki na tarczycę i serce. **Fundacja Przyjaciele Palucha oferuje wsparcie w kosztach leczenia Victora po adopcji.** W Schronisku został wykastrowany. Ma zwyrodnienie kręgosłupa i przeszedł rehabilitację (10 zabiegów - bieżnia wodna i lasery), która bardzo mu pomogła. Potrzebuje regularnych spacerów, aby jak najdłużej utrzymać tę formę. To niezwykły pies, przyjazny i kochany, uwielbia gdy uwaga jest skupiona na nim a ponad wszystko kocha smaczki i dobre jedzonko:):):) Jest wpatrzony w człowieka, z pieskami zaś jest różnie – nie lubi, a w każdym razie nie wszystkich. Victor wziął też udział dwa razy w akcji wyjazdowej na miasto Adoptuj Warszawiaka. Pięknie jechał autobusem, świetnie czuł się wśród ludzi, na psy reagował różnie, najlepiej gdyby był jedynakiem, lub towarzyszem spokojnej suczki. Victorek świetnie odnajdzie się w mieście. Victor szuka domu. To staruszek i nie ma czasu na czekanie.