Frela trafiła do nas niedawno, razem ze swoją siostrą Frajdą (1714/22). Zostały znalezione w Lasku na Kole, na warszawskiej Woli. Dziewczyny są ze sobą dosyć zżyte, dzielą razem boks, a na spacerach pięknie się ze sobą bawią. W świecie idealnym zgłosiłby się ktoś, kto chciałby adoptować je obie - do wspólnego domu - ale wiemy, że na to mamy małe szanse. A dziewczyny szybko chciałyby mieć już swój własny kąt! Tak więc adopcja wspólna w tym przypadku nie będzie wymogiem- Frajda i Frela mogą być rozdzielone. Mają dopiero roczek, osobny dom to nie będzie dla nich tragedia, ale pies rezydent na pewno byłby wsparciem w obu przypadkach.
Frela jest rozbrykanym pieskiem, chętnym do zabawy i biegania, jednak na tle siostry i tak sprawia wrażenie tej spokojniejszej części rodzeństwa. Na spacerze zarówno z samą siostrą, jak i z innymi psami, to zawsze Frajda prowadzi, a Frela chodzi zawsze pół kroku za nią. Jest raczej częścią stada, niż jego liderem. Często ogląda się i szuka wzrokiem siostry, gdy ta dalej od niej odejdzie, lub przychodzi do innych psów w jej otoczeniu. Pilnuje, żeby sfora trzymała się razem. Frela sprawia wrażenie wyjątkowo stadnego pieska, więc w przypadku adopcji jej bez Frajdy, silnie rekomendujemy posiadanie już psa rezydenta, który dla Freli byłby wsparciem, ale też towarzystwem do zabawy.
Frela bardziej niż jej siostra lubi bliskość z człowiekiem. Potrafi (oczywiście w przerwie od zabawy) przyjść i usiąść w okolicy znajomego człowieka, wejść pod pachę, spojrzeć oczami smutnego kota w butach i żebrać w ten sposób o głaskanie. Frela lubi głaskanie po brzuszku, a jej siostra- woli po kuperku. I to idealnie oddaje ich charaktery, bo Frela potrafi znaleźć czas na chwilę leżenia, a Frajda potrzebuje być w ciągłej gotowości na zabawę.
Sądzimy, że w przyszłym domu Freli może mieszkać towarzystwo zarówno dziecięce, jak i zwierzęce. To idealny pies, nadający się zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych psiarzy. Zapraszamy do poznania Freli na spacerach zapoznawczych.