Wisienka to młoda psia dama, która niedawno trafiła do grupy najbardziej adekwatnej dla swojego imienia… Poziomki ;) Wisienka jest świeżo po operacji łapki i obecnie przebywa w domu tymczasowym, aby dojść do siebie jak najszybciej. Jej historia od początku była trudna. Będąc jeszcze pod opieką poprzednich właścicieli, przeszła zabieg osteosyntezy kości udowej, podczas której do jej łapki zostały zaaplikowane druty. Zgodnie z zaleceniem weterynarza, druty powinny zostać wyjęte po 6 tygodniach od zabiegu, jednak tak się nie stało. Kość była w fazie wzrostu, a druty z czasem coraz bardziej przeszkadzały Wisience w codziennym funkcjonowaniu. Wisience przeprowadziliśmy zabieg wyjęcia drutów jak tylko do nas trafiła, nie było na co czekać. Wisienka jest wesołym, rozbrykanym, przesympatycznym szczeniaczkiem. Garnie się do ludzi, przytula, żebra o głaski i przysmaczki. Ale tylko w przerwach od zwiedzania okolicy, wąchania wszystkiego po drodze i przypatrywania się miejscom skąd usłyszała jakiś ciekawy dźwięk. To bardzo ciekawy świata piesek. Ze względu na stan łapki Wisienka ma zakaz skakania, więc - rzecz jasna - robi to cały czas ;) I tylko się podśmiechuje pod nosem, jak widzi nasze kolejne nieudane próby powstrzymania jej przed tym. Wisienka jest bardzo przyjacielska względem innych psów, ale ze względu na stan jej łapki zalecamy, aby w domu była póki co psią jedynaczką. Ułatwi to opiekunowi zapanowanie nad jej energią i chęcią do zabawy. Póki co jedynym zaleceniem weterynarza po zabiegu jest nieprzeciążanie łapki. Na razie nie zanosi się, aby Wisience były potrzebne jakiekolwiek inne zabiegi. Musi jedynie szybko dojść do siebie, a wtedy ona jak i jej opiekun szybko zapomną o problemie łapkowym ;) Jeżeli chcesz przyjąć do siebie nowego, wyjątkowo uroczego domownika - postaw na prawdziwą Wisienkę na torcie Twojej rodziny :)