Słomka bardzo chce być blisko człowieka, potrzebuje jego wsparcia, no i oczywiście smaczków, które ma gdzieś zapewne pochowane. W pierwszym kontakcie jest nieśmiała, ale jak już kogoś pozna to ufa i bez problemów można pójść z nią na dłuższy spacerek. Lubi sobie powęszyć, kładzie się na plecki i prosi o głaski po brzuszku, za uszkami. Źle jej w schroniskowym zgiełku... Potrzeba jej spokojnego domu.