O tym 6-letnim kocurku wiemy, że kiedyś miał dom. Dlaczego jednak błąkał się po ulicy i dlaczego nikt się po niego nie zgłosił - na te pytania odpowiedzi brak. Cezary jakby sam się dziwi, co robi w klatce, w obcym miejscu, wśród dziwnych zapachów i ciągle zmieniającego się kociego towarzystwa w zasięgu wzroku.
Ten smukły kocurek jest trochę nieśmiały i niepewny, owszem, przyjmuje głaskanie, ale póki co bez wielkiego entuzjazmu. Jest spokojny, łagodny i trochę wycofany, taki typ obserwatora, który na początku w ciszy i spokoju bada otoczenie z nieco zdziwioną miną. Kto zadziwi Cezarego najpiękniej i podaruje mu nowy dom?
Kocurek jest wykastrowany.
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.