Brownie jest jeszcze psim dzieckiem, którego rozpiera energia i wszędzie go pełno. Obecnie mieszka w jednym boksie ze swoim psim kolegą Muffinem. Chłopaki bardzo dobrze się dogadują i lubią wspólnie drzemać na jednym posłaniu. W stosunku do ludzi psiak jest łagodny i nie wykazuje żadnej agresji. Niestety Brownie wyraźnie nie radzi sobie w zatłoczonym, stresującym i głośnym schronisku - każdemu wyjściu na spacer towarzyszą ogromne emocje. W momencie wyjścia z boksu Brownie zaczyna szczekać i ciągnąć na smyczy przez całą drogę w ogromnej ekscytacji, nie zwracając przy tym wcale uwagi na człowieka. Czasami zdarza mu się podejść na jeden-dwa głaski, po czym znowu pędzi przed siebie, tak jakby się bał, że świat mu zaraz ucieknie i chciał wykorzystać każdą daną mu sekundę spaceru. Poprawie zachowania Browniego w schronisku służy zmniejszenie ilości bodźców – spacery w pojedynkę bez psiego kolegi, jak najmniej psów i ludzi na horyzoncie, długie i ciekawe spacery, gdzie psiak może zmęczyć się fizycznie i umysłowo. Niestety wyciszenie emocji w schroniskowych warunkach jest niezwykle trudne. Dlatego dobrze by było, gdyby psiak jak najszybciej znalazł dom. Brownie jest ładnym, wesołym, rezolutnym psiakiem. Szybko robi postępy i uważamy, że w spokojnym domu może stać się wzorowym czworonogiem. Opiekunowie muszą jednak nastawić się na pracę z Browniem - bardzo wskazane byłoby zapisanie go do szkoły dla psów i zajęcia z socjalizacji. Jego nowi opiekunowie powinni być osobami wrażliwymi, cierpliwymi, ale także stanowczymi. Brownie prawdopodobnie będzie mógł zamieszkać z drugim, spokojnym i sympatycznym psem. Nie znamy jego stosunku do dzieci i kotów, nie wiemy także, jak psiak zachowa się w domu - czy będzie cierpiał na lęk separacyjny, czy będzie umiał utrzymać w domu czystość. Dlatego w procesie adopcyjnym zalecamy wizytę domową.