Kajtuś to imię z domu. Stracił opiekunkę, został sam na świecie, teraz za kratami💔. Widać jak tęskni i jest smutny, bo stracił wszystko co kochał i znał.
Psiak jest uroczy, grzeczny i spokojny. Łagodny i przyjazny wobec ludzi jak i innych psów. Zamieszkał w boksie z psiakiem i dogadują się, Kajtuś nie wchodzi w konflikty.
Każdego dnia Kajtuś ośmiela się coraz bardziej i robi się odrobinę pogodniejszy. Coraz raźniej prosi o czułości i uwagę. Niestety też coraz częściej leży przy kracie... czeka na swojego człowieka i nowy dom.
Czy ktoś podaruje dom Kajtusiowi i pokocha go już na zawsze?