Kropka - mała i przesłodka!
Trafiła do nas niedawno, schronisko było dla niej przerażającym miejscem, nie wychylała się z budy.
Na spacery początkowo trzeba było ją nosić na wybieg, a i tak nie wyglądało to dobrze, bo paraliżował ją strach.
Jednak zrobiła ogromny postęp! Mimo, że przed schroniskowym gwarem nadal stara się ukryć w budzie, to już wychodzi sama z boksu.
Kiedy tylko oddali się od schroniska podnosi ogonek i eksploruje teren.
Do innych psów zazwyczaj jest pozytywnie nastawiona, a jak któregoś polubi z wzajemnością to wchodzi z nim w bardzo dobrą relację. Te zbyt natarczywe pięknie potrafi poinformować, że przesadzają. Na mijane w trakcie spaceru nie zwraca szczególnej uwagi.
Do człowieka - trochę blokuje ją lęk, ale jak tylko poczuje się dobrze w czyimś towarzystwie, a zazwyczaj nie trwa to długo, to staje się największym przytulakiem na świecie. Lubi głaski i kiedy zaufa to w trudniejszych momentach szuka człowieka.
Zna komendę "siad".
Nie znamy jej historii, jednak po jej zachowaniu wnioskujemy, że ta wspaniała sunia nie miała lekko w życiu.
Spójrz w jej piękne mądre oczka i daj jej szansę.