Armin szuka swojego człowieka
Armin już od 3 lat mieszka w schronisku, w tym roku spędzi tu czwartą zimę.
To bardzo mądry i spokojny pies, który dobrze odnajduje się w codziennym życiu – w mieście, w podróży, u weterynarza. Wiemy, że mimo trudnej przeszłości potrafi stworzyć wyjątkową więź z człowiekiem.
Jaki jest Armin?
• inteligentny, szybko się uczy i uważnie obserwuje człowieka,
• świetnie radzi sobie w mieście – ładnie maszeruje na smyczy, nie straszna mu komunikacja miejska, odgłosy miasta
• uwielbia podróże samochodem, zachowuje się spokojnie, na ogół patrzy za okno lub idzie na drzemkę
• akceptuje kaganiec, bardzo dobrze współpracuje u weterynarza,
• coraz lepiej dogaduje się z innymi psami, pewnie mógłby zamieszkać ze stabilnym towarzyszem,
• koty interesują go aż za bardzo – jeśli miałby zamieszkać z kotem, to tylko z jednym, dobrze znającym psy, po spokojnym wprowadzeniu, a potem zapewne izolowaniu zwierząt i pracy ze strony opiekuna,
• nie jest typowym “przytulasem”, ale jeśli dostanie czas i szansę, okazuje ogromne przywiązanie i lojalność wobec swojego opiekuna.
Zdrowie
Armin nie jest całkiem zdrowy i to ważne, by jego przyszły opiekun był tego świadomy.
• ma niedoczynność tarczycy (przyjmuje Forthyron),
• cierpi na chorobę autoimmunologiczną – czyraczycę. To przewlekła choroba, która wymaga codziennych sterydów, a przy nich także suplementów wspierających wątrobę. Objawia się ona bolesnymi rankami w okolicy odbytu. Na obecnym etapie choroba jest pod kontrolą, ale według dermatologa leczenie w warunkach domowych dałoby dużo lepsze efekty niż w schronisku,
• potrzebuje specjalistycznej karmy, by nie podrażniać układu pokarmowego, a także regularnej opieki dermatologa
• ma tendencje do tycia ze względu na przyjmowane leki, ale przy odpowiednim żywieniu i dozowaniu właściwych smaczków trzyma sylwetkę
Historia
Armin miał w przeszłości złego właściciela, który go krzywdził. W obronie ugryzł – dlatego szukamy dla niego świadomego i doświadczonego opiekuna. Dla wolontariuszy, którzy go znają i traktują z szacunkiem, jest cudownym towarzyszem – wiernym i przyjaznym.
Dom
Szukamy Arminowi domu bez dzieci, u doświadczonego opiekuna albo rodziny.
Ważne, by jego przyszły opiekun:
• znał psie sygnały i szanował granice,
• stawiał na pozytywne metody szkoleniowe
• był gotów na codzienną opiekę, podawanie leków, wizyty u specjalistów i odpowiednią dietę,
• chciał stworzyć psu spokojny, bezpieczny dom na resztę życia.
Jeśli czujesz, że możesz być tą osobą – odezwij się. Chętnie opowiemy więcej i umówimy wspólny spacer.