Eliza trafiła do nas zaniedbana,, zarośnięta i brudna. Po psim SPA wygląda oszałamiająco, uroczy maluszek.
Po wstępnej diagnostyce wiemy, że ma przepuklinę pępkową, wrzód rogówki, Cushinga i zapalenie trzustki. Sporo jak na takie maleństwo, ale pewnie latami była zaniedbywana zdrowotnie, więc się tego uzbierało i pewnie z tego powodu straciła dom na starość. Po 15 latach pozbyto się jej, jak niepotrzebną rzecz.
Sunia nie wie co się dzieje i cały dzień stoi pod kratą patrząc proszącym wzrokiem, prosi o uwagę, bo widać, że czuje się bardzo samotna.
A Eliza jest rozczulająca, tak bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem. Od razu wdrapuje się na kolana i chce się przytulać. Na spacerze trochę niepewna, właściwie zainteresowana jest tylko człowiekiem i czułościami.
Czy ktoś przygarnie malutką Elizę i zapewni jej odpowiednią opiekę weterynaryjną oraz pokocha już na zawsze?