Marcel to najmłodszy podopieczny grupy 6 i nie możemy uwierzyć, że od kilku miesięcy nie było żadnego telefonu w jego sprawie. Serca nam pękają, jak widzimy że swoje dzieciństwo, swoje najlepsze lata, spędza samotnie, w schroniskowym boksie. Niestety, zaczyna być przy tym bardzo sfrustrowany :(
Największym szczęściem dla Marcelka jest oczywiście kontakt z ludźmi, kocha się bawić, ganiać za piłeczką, uwielbia drapanko za uszkiem i po brzusiu...
Był już na kilku akcjach promocyjnych w mieście - jest odważny, pewny siebie w każdej sytuacji, nie straszny mu ruch uliczny czy jazda samochodem.
Odnajduje się praktycznie w każdej sytuacji i spokojnie może mieszkać w mieście.
Przyszły opiekun musi mieć jednak na uwadze, że to nadal taki szczeniorek - lubi zaczepiać, jest niezłym atencjuszem i na pewno psie przedszkole pomogłoby w nawiązaniu więzi z Marcelkiem, a przy okazji pomogłoby w wychowaniu naszego kochanego gagatka :)
W związku z tym, że Marcel sam jest jeszcze dzieckiem, jeszcze trochę nieokrzesanym, nie polecamy go do domu z malutkimi dziećmi.
Z psami Marcel dogaduje się różnie, z jednymi chętnie się bawi, niektórym potrafi dodać odwagi, innych po prostu nie lubi :) Potrafi bronić przed innymi psami jedzenia. W przypadku innych zwierząt w domu konieczna jest wizyta przedadopcyjna.
Dla Marcelka szukamy ludzi, którzy nie boją się zniszczeń, jakie może uczynić szczeniak, ludzi którzy są gotowi na pracę z młodym psem i są gotowi na wychowanie go, tak by wyrósł na stabilnego, szczęśliwego członka Waszej rodziny :)
Wierzymy, że Marcel uczyni Wasz dom pełnym energii, wniesie dużo radości - przecież kto jest tak energiczny, jak szczeniaki? :)
Zapraszamy do kontaktu.