Nasz przystojny Tolek to pies o dwóch twarzach. Na pierwszy rzut oka wesoły, przebojowy młody chłopak. Dziarsko, sprężystym krokiem kroczy na spacery. Tolek potrafi odczytywać sygnały wysyłane przez inne psy i dobrze się z nimi komunikuje. Bardzo lubi psie towarzystwo i w obecności innych psów jest spokojniejszy i odważniejszy.
Jednak pod tą wesołą maską kryje się zlękniony, przytłoczony rzeczywistością pies. Tolek nie do końca rozumie co się dzieje w schronisku, męczy go hałas i chaos. Boi się nieznajomych osób, ale pokazuje to w nieoczywisty sposób, który może być mylnie odczytywany i wymaga doświadczonego opiekuna, który posiada już jakąś wiedzę na temat psiego języka. Niestety kiedy dla Tolka robi się za trudno, zaczyna bronić zasobów, aby poczuć że ma nad czymś kontrolę. Wtedy z Tolka wychodzi najbiedniejsza twarz, przerażonego psa, który tak bardzo nie wie co zrobić. Liczymy, że w domu, z osobą, z którą Tolek zbuduje relacje i będzie czuł się bezpiecznie, zachowania obronne wyciszą się.
Podczas półtorarocznego pobytu w schronisku Tolek zaskarbił sobie wielu przyjaciół, zarówno wśród psów jak i wolontariuszy i opiekunów. Rozumiemy czemu wzbudza zainteresowanie adoptujących, zaznaczamy jednak, że jest to pies dla doświadczonych opiekunów, gotowych na pracę z psem.
Tolek powinien zamieszkać w domu, w którym będzie przestrzeń do odizolowania go od innych domowników, najlepiej w domu z ogrodem. Myślimy, że przy odpowiednich warunkach mógłby zamieszkać z drugim psem. Jego stosunku do innych zwierząt nie znamy. Nie nadaje się do domu z dziećmi.