Kovu to młody psiak, który trafił na Paluch jako uroczy szczeniaczek z tygryskowym umaszczeniem i czarującymi brązowymi oczami. Dość szybko udało nam się zapewnić mu dom tymczasowy, gdzie spędził owocne pół roku! W tym czasie poznał zasady życia w domu oraz mnóstwo sztuczek, których nauka sprawia mu ogromną radość <3. Niestety, ten czas dobiegł końca i pomimo starań wolontariuszy, nasz tygrysek musiał wrócić do schroniska, które ma na niego bardzo negatywny wpływ :(.
Kovu to pies silny zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jest bardzo bystry i odważny, co może mieć dwojaki efekt. Szybko się uczy i nie boi nowych wyzwań, ale błędnie poprowadzone szkolenie, lub co gorsze, zlekceważone, może mieć fatalne skutki!
W schronisku Kovu jest bardzo podatny na wszelkie bodźce, których jest tam mnóstwo ze względu na specyfikę tego miejsca. Swój nadmiar emocji próbuje wyładowywać poprzez nerwowe węszenie, a gdy podczas spaceru widzi innego psa, szczeka i rzuca się w jego kierunku.
Zdecydowanie nie jest to psiak dla osób z dziećmi lub zaczynającymi swoją przygodę w roli psich opiekunów. Szukamy dla niego doświadczonego domu, który zarówno w teorii, jak i praktyce wie, w jaki sposób pracować z psem reaktywnym, wyciszać jego negatywne zachowania, ale także zapewniać mu wysiłek fizyczny i umysłowy. Jest to psiak, który kocha człowieka, lubi jego bliskość i tak bardzo pragnie jego dożywotniej miłości. Wierzymy, że taki dom istnieje i czeka właśnie na Kovu <3.