Sugus jest nieśmiały a schronisko zrobiło na nim duże wrażenie. Póki co jeszcze trochę przygięty do ziemi zwiedza okolice swojego boksu ale wypuszcza się też na nieśmiałe spacerki w cichej okolicy za schroniskiem, najlepiej w psim towarzystwie. Chętnie skubnie coś dobrego z jakiejś życzliwej ręki. Bursztynowe spojrzenie w ciemnej obwódce zdradza, że w głębi duszy jest słodziakiem choć jeszcze przyjdzie poczekać na zaufanie. Jego przeszłość najpewniej nie była różowa, o czym świadczy zaniedbana sierść i wystające żebra. Oby wpadł komuś w oko szybko, najlepiej na obecnym etapie, by był to ktoś kto ma dom w cichej okolicy.