Junior to młodziutki, około roczny chłopak, który został porzucony pod jednym ze sklepów. Taki życiowy start zafundował mu człowiek.. Schronisko jest ostatnim miejscem, w ktorym powninien marnować życie młody, złakniony życia i zabawy, a przede wszystkiem towarzystwa czlowieka pies :(
Bo dla Juniora człowiek jest wszystkim - to mega proludzki pies, skrada serca każdego kto go pozna! Na spacerach dużo węszy i ładnie chodzi na smyczy. Na mijane psy patrzy z zaciekawieniem natomiast w bliższym kontakcie potrafi się ekscytować. Podejrzewamy, że u Juniora może pojawić się po adopcji lęk separacyjny, dlatego od przyszłych opiekunów będziemy wymagać wiedzy w tym temacie oraz chęci pracy. Junior będzie potrzebować ludzi którzy zapewnią mu rutynę dnia i stabilizację. Chłopak uwielbia się przytulać i widać, że czas spędzony z człowiekiem jest dla niego na wagę złota.
Ostatnio z powodu długiego już przebywania w schronisku w Juniorku narasta frustracja i coraz trudniej mu poradzić sobie z emocjami. Dlatego pilnie potrzebuje odpowiedzialnego, kochającego domu!
Być może Junior mógłby dogadać się ze stabilną sunią ale taka relacja pozostaje do indywidualnej oceny. Stawiamy na dom bez małych dzieci i najlepiej położony w spokojnej okolicy.
Nie znamy jego stosunku do kotów.