Kundzia przebywa w domu tymczasowym pod opieką [Fundacji Przyjaciele Palucha](https://przyjacielepalucha.pl/). Kundzia na jesień życia trafiła do schroniska. Wychudzona, z problemami z wątrobą, co świadczy o tym, że nie dojadała :( Do tego okazało się, że serduszko i nerki także są nie najzdrowsze. Na domiar złego seniorkę dopadł koci katar. Kundzia nie chciała jeść, słabo oddychała, nie miała siły stać na łapkach. Wówczas, w połowie lipca, Fundacja Przyjaciele zabrała ją pod swoje skrzydła i Kundzia zamieszkała w domu tymczasowym. W domu tymczasowym Kundzia nabrała sił :) Okazała się niesamowicie towarzyską kotką. Kiedy tylko się zorientuje, że ktoś wejdzie do jej pokoju, to bardzo głośno go wita. Widać, że kocha ludzi i bardzo ich potrzebuje - najszczęśliwsza jest, gdy ktoś jest obok niej, gruchocze wtedy albo przychodzi się łasić. Jednocześnie Kundzia nie lubi dotyku w innych miejscach niż po swojej pięknej główce ;) Seniorka bezbłędnie korzysta z kuwety. Jeśli chodzi o jedzenie, jest dosyć wybredna, ale zblendowane i podgrzane jedzenie wcina ze smakiem ;) Kundzia dwa razy w tygodniu ma podawane kroplówki ze względu na nerki (można podawać je w domu, podanie kroplówki trwa 10 minut). Ma też nadczynność tarczycy, przyjmuje więc leki. Kundzia będzie wspaniałą towarzyszką dla kogoś, kto szuka spokojnego kota, który najbardziej ceni sobie wspólne leżenie z człowiekiem w miękkim łóżeczku :) Nie w głowie jej już dzikie harce. Prosimy o troskliwy dom dla naszej babci.