Ciri to niespełna roczne psie dziecko, o sylwetce małego charcika i uroczo oklapniętych uszach. Ta kruszynka trafiła do schroniska z objawami kaszlu kenelowego, powiększonymi węzłami chłonnymi, była też bardzo chuda. Nie znamy jej przeszłości, ale zapewne nie była ona najszczęśliwsza, skoro psie dziecko trafiło chore i wychudzone w to miejsce. Ciri kilka tygodni spędziła w szpitalu schroniskowym na leczeniu, ale teraz korzysta już ze spacerów w towarzystwie swojego kolegi z boksu Lui’ego i swoich wolontariuszy.
Ciri jak na takiego młodego psiaka przystało, ma ogromnie dużo energii i jest bardzo dynamiczna. Ma też w sobie sporo emocji i niestety widać, że nikt nie nauczył jej, jak sobie z nimi radzić. Schroniskowa rzeczywistość w tym zdecydowanie nie pomaga. Gwar, masa obcych ludzi i ogrom różnych psów naokoło powodują, że Ciri na terenie schroniska i w jego pobliżu jest mocno pobudzona i obszczekuje każdego mijanego psa. Nauka psich manier i spokojnego nawiązywania znajomości z własnym gatunkiem będzie czymś, nad czym przyszła rodzina będzie musiała popracować po adopcji. Ciri w schronisku zaczęła już naukę spokojnego chodzenia na smyczy i z każdym tygodniem widzimy poprawę, jednak po adopcji tę jakże ważna umiejętność należy z Ciri cierpliwie doskonalić. Zakładanie szelek Ciri znosi bardzo dobrze i chętnie przygotowuje się na upragniony spacer. W stosunku do ludzi ta kruszynka jest bardzo przyjacielska i chętna do pieszczot. Zawołana na spacerze ochoczo przybiega. W spokojnej scenerii, z dala od schroniska jest ciekawską, rezolutną sunią, łaknąca poznawania nowych terenów. Ma ogromny potencjał do nauki, ponieważ, gdy wokół niej nie ma natłoku bodźców, pięknie potrafi się skupić na człowieku i w mig pojmuje, czego od niej się oczekuje. Z pewnością w domu wymagać będzie dużo uwagi i czasu, aby zapewnić jej sporo wyzwań intelektualnych oraz ciekawych i długich spacerów.
Nie wiemy jak Ciri zachowuje się w domu, z uwagi na to, że to bardzo młoda sunia, trzeba być przygotowanym na naukę czystości, odpowiednio dużą liczbę i częstotliwość spacerów, szczególnie zaraz po adopcji.
Z uwagi na energiczność Ciri nie polecamy jej do domu z małymi dziećmi. Jeśli Ciri miałaby trafić do domu, gdzie jest już inny pies lub inne zwierzę, wymagane będzie zapoznanie/a z rezydentem. Nie znamy stosunku Ciri do kotów oraz innych zwierząt domowych.
Instagram: bit.ly/2YUjpWk