Silver ma dwie twarze. Pierwsza jest niezwykle smutna. Całymi dniami leży w boksie niemal bez ruchu. Nie chce jeść i nie zwraca uwagi na to, co dzieje się wokół. Nie interesują go inne psy i ludzie zaglądający do niego przez kraty. Sprawia wrażenie, jakby był zupełnie zrezygnowany, jakby nie miał już nadziei, że jeszcze cokolwiek dobrego go czeka. Ten widok rozdziera serce 😢
Drugą twarz Silvera poznajemy na spacerze. Jest zupełnie inna niż ta za kratami. Tuż po przekroczeniu progu boksu wstępuje w niego niesamowita radość i energia. Cieszy się całym sobą z tej chwili wolności i możliwości przebywania z człowiekiem. Na wybiegu szaleje niczym szczeniak i co chwilę znajduje sobie nowe zabawki 😊
Silver jeszcze niedawno miał dom. Trudno więc się dziwić, że nagle jego świat się zawalił i nie potrafi odnaleźć się w tej okrutnej, schroniskowej rzeczywistości. Dlaczego się tu znalazł? Z dotychczasowym opiekunem rozdzielił go los, który uniemożliwił człowiekowi dalsze sprawowanie opieki nad tym cudownym, wrażliwym psem. Silver jest kochany i delikatny, nauczony jest mieszkania w bloku, dlatego czym prędzej chcemy znaleźć mu nowy dom.
Silver jest łagodny, choć bywa charakterny. Gdy człowiek za bardzo ociąga się w zabawie albo uparcie skrywa w kieszeni smaczki, Silver z pewnością upomni go szczekaniem. Na szczęście szybko można dojść z nim do kompromisu 😉 Do innych psiaków jest nastawiony pokojowo. Nie znamy jeszcze jego stosunku do kotów i innych zwierząt. Zna podstawowe komendy i zachowuje czystość w boksie.
Silver to pies-marzenie i jest w pełni gotowy, by go pokochać. Na pewno odwdzięczy się tym samym! ❤️