Historia Maxa jest przykra. Max miał dom i tam nadane zostało mu jego imię. Niestety, kocurek został oddany przez poprzednich opiekunów do schroniska i tak stał się bezdomny. Jego serduszko jest złamane, bo nie rozumie co się stało, że z domu przeprowadził się do klatki i jedyne co ma to koszyczek, w którym może się ukryć. Przez ostatnie przeżycia Max jest zdezorientowany i przestraszony, jego bezpiecznym miejscem jest koszyk, z którego wychodzi jedynie do miski i kuwety. Kocurek jednak chętnie przyjmuje głaski i smaczne kąski.
Max ma dopiero 2,5 roku, przed nim całe życie, dlatego prosimy o dom, który już go nie zawiedzie.
Więcej informacji: wolontariuszka Karolina, tel. 501 656 658
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/03/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.