Aki, kolejny duży, rudy psiak na rejonie.
Kolejny, bo nikt o takie psy nie pyta.
Od początku Aki pokazuje różne twarze, jak to pies, który stara się odnaleźć w nowym, trudnym środowisku.
Teraz skupiamy się na tym, żeby mu pomóc, żeby spacery od początku do końca sprawiały mu przyjemność, a on poczuł się pewniej.
Widzimy, że Aki coraz lepiej rozumie, że może na człowieku polegać.
Że w chwilach, gdy emocje spowodowane obecnością innych, nie mniej zestresowanych psów czy bliskością ruchu ulicznego, może czerpać spokój od opiekuna czy innego, stabilnego psa.
I to coraz częściej się udaje!
To ogromna przyjemność patrzeć, jak Aki uspokaja się w terenie, kopie doły, wciąga nosem wszystkie zapachy okolicy i przybiega, by cieszyć się tym razem z opiekunem.
Przed Akim jeszcze trochę pracy, ale nawet jeśli wykona ją wzorowo, nie stanie się małym nakolankowym słodziakiem w typie rasy.
Będziemy się starać ułatwić mu drogę do domu.
To dzielny, kochany pies, który bardzo się stara!
Wierzymy, że przypadnie nam przywilej obserwowania, jak rozkwita w nowym, dobrym domu.
Na ten moment szukamy dla Akiego domu w spokojnej okolicy, nieco oddalonej od centrum miasta czy ruchliwych ulic.
Nie wykluczamy, że po odpowiednim zapoznaniu mógłby zamieszkać razem z innym psem lub suczką, w których odnajdzie oparcie i wzór do naśladowania.