Kiedy Hidalgo przyjechał do schroniska, był przerażony. Ten wrażliwy i przemiły kocurek na traumę zamknięcia w klatce zareagował w klasyczny koci sposób. Po krótkim czasie Hidalgo przekonał się, że choć pobyt w klatce jest niezwykle trudnym doświadczeniem, to mimo wszystko może zaufać ludziom. Hidalgo najpewniej miał dom. Jest niezwykle towarzyski i spragniony bliskości: domaga się uwagi, chce wejść na kolana i już z nich nie schodzić. Wizja pozostania samemu w klatce jest dla niego jak tortura: fizyczna i psychiczna. Kiedy tylko człowiek pojawia się na horyzoncie, Hidalgo zaczyna ugniatać posłanko i czeka z nadzieją, że ktoś wreszcie do niego przyjdzie. Ten kochany trzyletni burasek tylko czeka, żeby opuścić klatkę, znaleźć się w domu, móc się swobodnie rozciągnąć, pobiegać, pobawić, poczuć się pewnie i bezpiecznie. Jeśli ktoś szuka radosnego przyjaciela i prawdziwego pieszczocha, znajdzie go właśnie w Hidalgo. Więcej informacji: wolontariuszka Dąbrówka, tel. 797 198 857 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.