Imię dwuletniego Bojkota niestety nie jest dziełem przypadku. Ten uroczy, biało-czarny kocurek bardzo się boi... Bojkot kuli się w małym, kartonowym pudełku - jedynym schronieniu, jakie mu pozostało. Napięte mięśnie i rozszerzone źrenice wskazują na to, że kocurek stale wypatruje zagrożenia, jest w ciągłej gotowości do ucieczki lub obrony.
Taki stan na dłuższą metę jest bardzo męczący, dlatego Bojkot pilnie potrzebuje bezpiecznego azylu. Szukamy mu miejsca na ziemi, w którym poczuje pewny grunt pod łapkami i zrozumie, że nie ma się czego bać, że schronisko to był tylko zły sen.
Bojkot mimo przerażenia jest łagodnym kotkiem, nie wykazuje żadnej agresji. W nowym domu powinien szybko się ośmielić i zostać wspaniałym przyjacielem na czterech łapkach.
Więcej informacji: wolontariuszka Małgosia, tel. 791 530 177
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną:
https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.