Historia Bogumiły jest przytłaczająca. Po raz pierwszy koteczka adoptowana została z Palucha jako dwuletnia, dorastająca pannica, a po dwunastu latach koło się zatoczyło i kotka znowu rezyduje w schroniskowej klatce. Tym razem, jako przygnębiona czternastoletnia seniorka z podejrzanego pochodzenia naroślą na dolnej wardze. Na szczęście, jak wynika z biopsji, zmiana nie ma charakteru nowotworowego, a narośl po podaniu leków stopniowo się zmniejsza. Nie ma to jednak wpływu na samopoczucie Bogumiły – koteczka jest coraz bardziej przygnębiona tygodniami spędzonymi w małej klatce i czeka na wybawienie. Na anioła w ludzkiej skórze. Kogoś, kto pochyli się nad biednym, dojrzałym już kotem i pokocha ją miłością bezwarunkową. Kogoś, kto zadba o zdrowie koteczki, zapewniając jej odpowiednią opiekę weterynaryjną. Kogoś, kto będzie o nią walczył.
Prosimy o dom dla Bogusi.
Więcej informacji: wolontariuszka Kasia tel. 669 900 696
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.