Majki, ulubieniec wolontariuszek i wolontariuszy, zawsze uśmiechnięty i gotowy na spacer. Kiedy ktoś znajomy podchodzi pod jego boks cały aż trzęsie się z radości, ogon lata jak szalony poruszając całym ciałkiem. Majki uwielbia spacery, jest energiczny i szybki, jednocześnie chętnie współpracuje z wolontariuszami.
Ten 6-latek nigdy nie miał prawdziwego domu. Przygarnięty jako szczeniak z jednostki straży pożarnej, całe życie spędził w kojcu, z którego trafił pod naszą opiekę w wyniku zrzeczenia. Dopiero w schronisku poznał, co to spacery, podczas których z pasją eksploruje teren, węszy i uczy się nowych rzeczy. Umie już ładnie chodzić na smyczy oraz z ochotą wykonuje psie sztuczki.
Początkowo w schronisku psy bardzo go stresowały i pobudzały, ćwiczymy jednak z nim psie kontakty i w tej chwili w troszkę większej odległości mija psy spokojnie i powoli zaczyna poznawać psie koleżanki. Póki co jeszcze w odległości, ale widzimy ogromną poprawę i liczymy, że już niedługo będzie mógł spokojnie spacerować z psami. Na pewno w domu kiedy emocje opadną, postępy poszłyby szybciej.
Majki lubi głaskanie, chętnie wystawia zadek do drapania, jednak ma swoje granice i przyszły opiekun powinien poznać psie sygnały, żeby móc lepiej i bezpieczniej komunikować się z Majkim.
Na pewno nie da się z nim nudzić, to wesoły, sympatyczny i mądry pies. Jest świetnym kompanem spacerów, chętnie się uczy i bardzo lubi kontakt z ludźmi. Będzie wymagał jeszcze kilku lekcji z życia przy boku człowieka, ale na pewno odwdzięczy się swoim przepięknym uśmiechem i radośnie kłapiącymi uszkami.
Majki ze względu na to, że jest silny, energiczny i emocjonalny oraz nie ma doświadczenia w życiu w domu raczej nie powinien mieszkać z innymi zwierzętami i małymi dziećmi.