Neska trafiła do nas niedawno, ale coraz bardziej się otwiera i skrada nasze serca. Początkowo była bardzo przestraszona i zabranie jej na spacer z boksu było wyzwaniem. Obecnie sunia zaczyna oswajać się z sytuacją, w jakiej się znalazła. Nadal dużo szczeka w boksie, ale po wyjściu na spacer jest bardzo grzeczna. Widać, że schronisko ją przytłacza i nie do końca radzi sobie z emocjami w tym trudnym środowisku. Ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, zwraca uwagę na opiekuna, zawołana bardzo chętnie przybiega. Na razie nie znamy stosunku do innych psów - początkowo ich unikała, ale psiaków z sąsiednich boksów nie oszczędza i solidnie obszczekuje. Na swoim terytorium jest znacznie pewniejsza siebie i prawdopodobnie będzie testować granice, jakie wyznaczą jej przyszli opiekunowie. Neska od początku nawet, kiedy była jeszcze bardzo przestraszona, nie wykazywała wobec ludzi agresji, od razu pozwoliła nam spokojnie dopasować sobie szelki. Bardzo ładnie dogaduje się także z innymi psiakami, więc po właściwym zapoznaniu prawdopodobnie mogłaby zamieszkać z innym psem. Opis suni będzie aktualizowany, ale już zapraszamy na spacery z Neską.