Dżambo!
Śliczny, młodziutki, pełen wigoru i chęci do nauki.
Na razie niewiele umie, bo… już na samym początku dotknęła go bezdomność. Ale potencjał jest ogromny!
W schronisku czuje się nieswojo, ale jego wrodzony optymizm sprawia, że Dżambo dobrze się trzyma i każdego dnia robi postępy. Na wybiegu potrafi nieźle zaszaleć z suczkami o podobnym temperamencie, na spacerach również zjednuje sobie przyjaciół. Dżambo jest zdania, że każdy pies to jego dobry kumpel i próbuje zaprzyjaźnić się ze wszystkimi. Uwielbia też zabawę! Cieszą go szarpaki wszelkiej maści i wielkości - lubi ich szukać, podrzucać albo podkradać innym 😃. Potrafi też zachować balans i spokój, idąc za przykładem bardziej statecznego psiego towarzystwa i spędzać czas spokojnie węsząc. Szanuje zdanie starszych i mądrzejszych psów, które są dla niego wzorem.
Dżambo bał się dotyku gdy do nas przyjechał i nie potrafił chodzić na smyczy - wszystko to już za nim. Super pojętny dzieciak już chętnie pędzi z nami na spacery i nie jest żadnym wariatem ciągnącym na smyczy tylko spokojnie kontempluje rzeczywistość. Ruch uliczny już nie robi na nim większego wrażenia, jednak na tym etapie na pewno lepiej poradzi sobie w domu w spokojnej okolicy, najlepiej z jakimś miłym psim towarzyszem, który wprowadzi go w nowe życie.
Ten zuch wybrał się niedawno do miasta, na akcję Adoptuj Warszawiaka i dał się nam poznać z zupełnie nowej strony: spokojnie podróżował samochodem, przemierzał dzielnie ruchliwe ulice, nie krępowała go obecność tłumów ani głośna muzyka odbywających się w pobliżu zajęć fitness na świeżym powietrzu. Wracając Dżambo odwiedził też mieszkanie swojej wolontariuszki, gdzie dzielnie wszedł po schodach na czwarte piętro i zwiedził mieszkanie. Był na tyle wyluzowany, że chętnie napił się wody i zajadał smakołyki.
Dżambo jest młodziakiem więc w przyszłości będzie potrzebował dużo dobrych spacerów i swobodnych kontaktów z innymi psami. Polecamy go wszystkim, którzy marzą o wspólnej aktywności z psem i nauce przez zabawę. Nie mamy wątpliwości, że kiedy Dżambo pokona swoje lęki, pokaże nam swój potencjał treningowy.
Nie pozwólmy mu spędzić młodości w schronisku! Czas najwyższy na dom :)