Na samą myśl jak Nord musi cierpieć, ściska za serce. Kocurek ma 3 lata, czyli jest przed nim całe życie. Niestety uległ wypadkowi, połamał miednicę i trafił do schroniska. Nord nie jest przyzwyczajony do zamknięcia w klatce. Jest przerażony, ciągle czuwa, trudno mu zmrużyć oczy na dłużej i odpocząć. Nord ciągle jest w trybie walki o życie, jednak nie ma na nią zbyt dużo miejsca - tylko szpitalna klatka, co z pewnością nie poprawia samopoczucia kocurka. :(
Kocurek wymaga ograniczenia ruchu do czasu zrośnięcia się miednicy. Niestety obawiamy się, że psychicznie może nie doczekać tego momentu, stres może go wykończyć.
Nord nie ufa człowiekowi, broni się przed dotykiem co znacznie komplikuje szukanie mu miejsca na ziemi, w którym będzie mógł dojść do siebie Szukamy dla niego odpowiedzialnego i doświadczonego opiekuna, który nie pozwoli mu umrzeć w schronisku.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.