Ten imponujących rozmiarów kotek o czarno-białym umaszczeniu i jasnozielonych oczach to Ludomir. Kocurek został oceniony na około 8 lat – zaczyna więc powoli stawać się seniorem. Czy był kotem wychodzącym, który pewnego dnia zawędrował za daleko i zgubił swój dom? A może za jego samotną tułaczką kryje się jakaś przykra historia? Tego nie wiemy. Jednak biorąc pod uwagę spore gabaryty Ludomira, można stwierdzić, że z pewnością był on czyimś domowym pieszczoszkiem.
Ludomir to kotek o bardzo wrażliwym usposobieniu. Schroniskowe warunki od samego początku nie przypadły mu do gustu. Kocurek jest łagodny i grzeczny. Z lekką nieśmiałością podchodzi do nowo poznanych osób, jednak wystarczy poświęcić mu chwilę uwagi, żeby zobaczyć jak bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Zasadą jest, że po kilku minutach drapania po główce Ludomir wychodzi ze swojego kartonika i z zadowoleniem nadstawia kolejne partie ciałka do wygłaskania.
Ogromna wrażliwość Ludomira i stres spowodowany pobytem w schronisku wpłynęły negatywnie na jego zdrowie. Obecnie kocurek przebywa w szpitalu, gdzie leczy koci katar, jednak z pewnością leczenie najchętniej dokończyłby w nowym domu.
Ludomirowi szukamy opiekuna, który zapewni mu miłość, spokój, kurację odchudzającą (koniecznie) i w razie potrzeby – odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Kocurek jest wykastrowany.
Więcej informacji: wolontariuszka Kasia tel. 669 900 696
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.