Bolo, pies ulicy. Wychowany przez inne bezdomne psy. Mądry i sprytny. Kocha wolność i niezależność.
Historię Bola znamy. Zna ją wielu warszawiaków a zwłaszcza ci, którzy przez lata go dokarmiali, obserwowali jak sobie radzi w bezdomności i martwili się, że wreszcie przyjdzie ten dzień, gdy dopadnie go choroba lub ulegnie wypadkowi. Bolo jest bezdomny od szczeniaka, wychował się wśród psów a o ludziach wie tylko tyle, że czasem rzucą coś do jedzenia. I tak przez wiele lat unikał złapania i nie chciał nikomu zaufać. Tu w schronisku wiemy, że taki pies, nawet jeśli dobrze sobie radzi przez długi czas to któregoś dnia trafi do nas w złym stanie, chory i zaniedbany. Bolo wreszcie został złapany i jest u nas od niedawna. Teraz powoli przyzwyczaja się do zamknięcia i bliskiego kontaktu z ludźmi. To dla niego bardzo trudne, ale już widać, że w towarzystwie innych psów na wybiegu czuje się dobrze. Ma apetyt i już nam się trochę odkarmił. To wszystko sprawia, że wierzymy, że będzie dobrze.
Aby Bolo był szczęśliwym psem potrzebuje się oswoić z ludźmi i nauczyć z nami żyć, czyli nadrobić to wszystko czego zabrakło mu gdy był szczeniakiem. Jednocześnie bezdomne życie dało mu dobre podstawy : jest psem mądrym, rozważnym, umiarkowanym , świetnie komunikującym się z innymi psami, dobrze czuje się w przestrzeni i mimo obaw jest łagodny w stosunku do nas.
Dla Bola szukamy domu z ogrodem i koniecznie z psim towarzystwem. Szukamy dla niego człowieka, który rozumie psy i nawiąże z nim nić porozumienia opartą na partnerstwie. Lepiej żeby oswajał się z ludźmi we własnym domu niż w schronisku.