Z tygodnia na tydzień coraz bardziej zachodzimy w głowę, co tak fajny pies jak Mamita robi w schronisku. Pogodna, delikatna, nie przesadnie energiczna, a do tego całkiem nieźle wychowana, jakby po prostu wiedziała, że niektóre rzeczy damie nie przystoją 😉
Na spacerach nasza podopieczna najchętniej oddaje się eksploracji okołopaluchowych terenów. Preferuje umiarkowane tempo i ładnie chodzi na smyczy, choć zdarza jej się pociągnąć, gdy znajdzie jakiś ciekawy zapach. Na pewno żaden z niej typ sportowca, a zamiast biegania przy rowerze chętniej uda się na pieszą wycieczkę do lasu. Interesują ją inne czworonogi, ale ich nie zaczepia ani nie prowokuje konfliktów. Nie przepada za psami, które w energiczny sposób się jej narzucają ale bardzo fajnie spaceruje z tymi spokojniejszymi, niezależnie od rozmiarów. Z natury jest wobec nich przyjazna i dobrze się komunikuje.
Mamita jest łagodną, nienarzucającą się sunią. Cieszy się na widok znanych osób i z radością wita nas zawsze w boksie. Nie ma problemu z dotykiem i bardzo chętnie przychodzi na głaski. Wobec nowych ludzi bywa natomiast zachowawcza i wystraszona, co zdarza jej się zamanifestować warczeniem, szczególnie po ciemku. Wciąż obserwujemy nowe zachowania Mamity. Szukamy dla niej domu z kimś otwartym na pracę z psem w razie problemów, najlepiej w spokojniejszej okolicy.