Trudno wyobrazić nam sobie ile bólu i cierpienia musiał znieść 3-letni Lordi. Do schroniska trafił z uszkodzonym okiem i złamaną żuchwą. Oczka niestety nie udało się uratować i zostało ono usunięte. Żuchwa została zoperowana i przez najbliższy czas Lordi będzie musiał przyjmować płynne pokarmy. Niestety, prawdopodobnie silny stres osłabia jego apetyt i Lordi je niechętnie. Kocurek jest przerażony pobytem w schroniskowej klatce, co nie sprzyja jego rekonwalescencji. W kontakcie z człowiekiem Lordi jest obojętny i apatyczny. Kocurek jest o krok od schroniskowej depresji :(
Ukojeniem dla wrażliwego Lordiego będzie spokojny i świadomy dom, w którego zaciszu będzie mógł odzyskać siły. Nowy opiekun będzie musiał zadbać o kontynuację leczenia, przede wszystkim monitorować stan żuchwy, czy wszystko dobrze się zrasta.
Tak bardzo doświadczony przez życie i rozbity emocjonalnie kot nie może czekać na dom w schronisku. Pilnie prosimy o dom dla Lordiego!
Więcej informacji: wolontariusz Darekr tel. 602 507 114, wolontariuszka Magdalena, tel. 513 898 530
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.