Jadzia przyjechała do nas wraz z kolegą Jeżykiem i razem mieszkają w boksie, wspierają i ogrzewają w jednej budzie. Jadzia najpewniej miała jakieś swoje podwórko, na którym była ważna choć nie na tyle by faktycznie o nią zadbać. W schronisku Jadzia dość szybko się zorientowała, że nie jest aż tak źle. Tu da się coś wyżebrać, tam można pobiegać po wybiegu. Dostrzegła też szansę na lepsze życie i obecnie dzielnie uczy się chodzenia na smyczy z nadzieją, że ktoś te jej starania dostrzeże.
Jadzia jest miłą, wesołą suczką, która nie traci czasu na smuteczki. I choć trafiła do nas zaniedbana, to jej pozytywna energia jest niezwykle urocza. Oboje z Jeżykiem tworzą też wspaniała parę. Bardzo byśmy chcieli by Jadzia znalazła dom wraz z Jeżykiem, najlepiej gdzieś w cichej okolicy. Jednak całkiem możliwe, że każde z nich dobrze poradzi sobie osobno lub z innym psem.