Kiedy Toffi trafił do schroniska, był kompletnie sparaliżowany ze strachu. Na widok człowieka załatwiał się pod siebie i starał się zrobić wszystko, aby stać się niewidzialnym. Przez ostatnie kilka miesięcy Toffi zrobił jednak duże postępy i choć jest nadal delikatnym pieskiem, którego stresują nowe sytuacje i obcy ludzie, nie przypomina już tej przerażonej kupki nieszczęścia, jaką był na samym początku. W boksie jest jeszcze trochę wycofany i stresuje go moment wychodzenia na spacer, przez co musi być wynoszony na rękach. Jest to jednak związane bardziej z otaczającym go hałasem i szczekającymi wokół psami niż strachem przed znajomymi osobami czy niechęcią wyjścia z boksu. Toffi postawiony przed schroniskiem na własnych łapkach ochoczo zwiedza świat, wszędzie go pełno i radośnie eksploruje otoczenie. Spaceruje na kilkumetrowej lince i nadal się jeszcze trochę plącze, ponieważ prawdopodobnie nigdy wcześniej nie chodził na smyczy. Radzi sobie jednak naprawdę dobrze, chętnie spaceruje z innymi pieskami i suczkami - są one dla niego dużym wsparciem. Na zamkniętej przestrzeni bez problemu toleruje suczki, z samcami bywa różnie, zależy od charakteru psa. W chwili obecnej Toffi przyjmuje ziołowy preparat przeciwlękowy.
Dla Toffiego poszukujemy doświadczonych osób z dużym sercem do psiaków, które od początku będą z wyczuciem, spokojem i cierpliwością pracować z tą lękliwą drobinką i będą widzieć wartość takiej pracy z psem, nie będą oczekiwać szybkich postępów, wyrazów wdzięczności i chemii, będą rozumiały, że na początku psiak może np. załatwiać się w domu, ponieważ wyjście na zewnątrz może być dla niego za stresujące. Niezależnie od postępów jakie poczynił, Toffi jest wrażliwym, subtelnym pieskiem, który potrzebuje troskliwego, uważnego opiekuna. Ma swoje lęki i na pewno nie odnajdzie się w domu, w którym brakuje rutyny, w którym ludzie prowadzą intensywne życie, chodzą z psem po kawiarniach, do pracy i na spotkania towarzyskie. Toffi na tę chwilę potrzebuje przede wszystkim spokojnego, przewidywalnego azylu oraz cierpliwego człowieka, który będzie mu pomagał przełamywać lęki. W domu mile widziana byłaby psia rezydentka, ponieważ Toffi może nie poradzić sobie w codziennym życiu bez wsparcia drugiego psa. Dom może znajdować się w mieście, ale w spokojnej okolicy, nie w centrum. Nie rekomendujemy Toffiego do domu z dziećmi ani domu często odwiedzanego przez gości, w którym dużo się dzieje.