Jak się czuje Hiacynt w szpitalnej klatce? Z łatwością możemy to sobie wyobrazić. Gdybyśmy byli w obcym miejscu, wśród obcych ludzi, chorzy i zestresowani, słabi i bez apetytu, zmuszeni do przebywania tygodniami w ciasnej celi, niemal wyłącznie w jednej pozycji (z wyjątkiem przemieszczenia się o dwa kroki na siku), z pewnością zrozumieliśmy, jak ogromny jest to dyskomfort. Z tego powodu dobry dom dla Hiacynta jest potrzebny od zaraz. Kocurek choruje na koci katar. Hiacynt nie upomni się o siebie ze szpitalnej klatki. Niech przemówią zdjęcia tego przesympatycznego i wyjątkowo pięknego 3-letniego kawalera. Chcemy zrobić wszystko, żeby mu pomóc, dlatego prosimy o dom, w którym kocurek odnajdzie bezpieczną przystań, taką prawdziwą i już na zawsze. Rekonwalescencja jest znacznie przyjemniejsza i szybsza w domowych warunkach, u boku człowieka, który dba, głaszcze i wspiera. Hiacynt jest niebywale przyjaznym kotem. Szuka opiekuna, dla którego będzie tym najpiękniejszym i najwspanialszym mruczącym przyjacielem. Więcej informacji: wolontariuszka Dąbrówka, tel. 797 198 857 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.