Subtelność i słodycz do kwadratu z domieszką nieśmiałości. Tak w ogromnym skrócie można opisać Mikę, ale zdecydowanie ta mała sunia skrywa w sobie dużo więcej.
Mika po przyjeździe do schroniska była kłębkiem nerwów i lęków. Oszczekiwała z przerażeniem nas zza krat boksu, próbując oddalić w jej mniemaniu zagrożenie jakim byli nieznajomi ludzie. Serca nam pękały, widząc taką malutką sunię, która po prostu bardzo się bała i była zdezorientowana. Po kilku tygodniach budowania relacji z Miką, widzimy ogromne postępy w jej zachowaniu. Mika dziś wybiega radośnie z części wewnętrznej boksu, aby powitać nas skacząc i dopominając się smaczków. Cieszy się na spacer i ani myśli o szczekaniu na nas. Zakładanie szelek nie jest już aż tak przerażające, choć widać, że nadal dla Miki jest to dość stresująca czynność. Daje je sobie spokojnie założyć, bo wie, że to zwiastuje ulubiony dla Miki spacer.
Mika jest zdecydowanie pewniejsza siebie i radośniejsza podczas spacerów. Widać, że schroniskowy gwar ją przytłacza i będąc na otwartej przestrzeni zmienia się nie do poznania! Do znajomych osób przybiega bardzo ochoczo, ładując się na kolanka i rozdając buziaki. Jest w tym urocza i absolutnie delikatna, a jej maleńkie łapki i pyszczek rozczulają każdego wolontariusza. W naszym towarzystwie jest pieszczochem, radośnie brykającym na polach i łąkach. Mika jest też łasuchem, bo kocha smakołyki i dobre gryzaki, wtedy wstępuje w nią duch akrobaty i próbuje zwrócić na siebie uwagę zabawnie stając na tylnych łapkach i robiąc śmieszne minki. Spacery z Miką to przyjemność, bo bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, pięknie reaguje na sugestie przewodnika co do trasy i ładnie nawiązuje kontakt z człowiekiem. Mika rozkwita w towarzystwie stabilnych, łagodnych psiaków. Widać wtedy, że to młoda sunia, która lubi zabawę. Jest kulturalną psią koleżanką, nienarzucającą się i szanującą swoją i innych przestrzeń. Mika obecnie mieszka w boksie ze swoim kolegą Romim. Tworzą fantastyczny duet, a Romi bardzo pomógł jej w otworzeniu się na nowe relacje. Mika uwielbia się z Romim bawić i bardzo często to właśnie ona zachęca go do harców i szalonych sprintów. Biorąc pod uwagę stosunek Miki do innych psiaków, mogłaby zamieszkać w domu z kulturalnym psiakiem. Nasza mała ślicznotka bardzo lubi też piłeczki, pięknie się nimi bawi i gania z nimi w pysiu jak mała torpeda! Mimo, że jest malutka, to w zabawie jest bardzo szybka i zwinna.
Z pewnością Mika potrzebuje domu spokojnego, który da suni czas na poznanie życia domowego, nowych rytuałów i sytuacji. Należy pamiętać, że pomimo postępów Mika to nadal sunia pełna obaw i mało pewna siebie, a delikatność i cierpliwość to zdecydowanie klucz do nawiązania współpracy z tą kruszynką. Rodzina powinna być też świadoma, że Mika nie wpadnie im w ramiona przy pierwszym spotkaniu i być gotowa na pracę z psem lękliwym. Bliską relację z Miką trzeba budować powoli, z czułością i spokojem. Jesteśmy przekonani, że takie podejście zaowocuje wspaniałą więzią między Miką a jej opiekunem. Mika nie nadaje się do domu z dziećmi, domu głośnego, gdzie dużo się dzieje, przychodzą często goście i nie mającego czasu na cierpliwą pracę z malutką sunią.
Jeśli Mika miałaby trafić do domu, gdzie jest już inny psiak, wymagane będzie zapoznanie z rezydentem. Nie wiemy, jaki jest stosunek Miki do innych zwierząt towarzyszących, w tym kotów.