Max to pies, który przyjechał do nas z podwórka. Jego poprzednia rodzina nie była już w stanie zapewnić mu dalszej opieki i tak trafił do schroniska. 💔 Nasz podopieczny po przyjeździe bał się zaufać człowiekowi, nie wiedział gdzie się znalazł i co teraz go czeka... Był zdezorientowany.
Na wyżej wspominane zaufanie i oddanie trzeba jednak sobie zasłużyć i podejść do tej relacji cierpliwie, na spokojnie i z głową. Po czasie spędzonym z wolontariuszami otwiera się na miłość, bardzo chciałby podać nam swoją łapę, podarowując na niej pieskie serce i niczego się więcej nie bać. ♥️
Z ulubionymi wolontariuszami z chęcią przemierza szlaki pozaschroniskowe, jest zaciekawiony otoczeniem, na smyczy nie ciągnie - jest delikatny, finezyjny. Zawołany - przybiega, uwielbia smaczki oraz drapanie i głaski.
Boi się także psów, stara się zachować bezpieczną odległość choć przy odpowiedniej pracy oraz cierpliwości jego lęk mógłby odejść w niepamięć...
Mimo pysia w kolorze szarości, to młody pies, który chciałby jeszcze przeżyć z Tobą najpiękniejsze chwile i przygody! 💙
Należy jednak pamiętać że każdy pies w sytuacjach dla siebie niekomfortowych lub stresujących może ugryźć, szczególnie że Max jest psem lękowym, który potrafi w obawie użyć zębów. Przyszły opiekun nie może o tym zapomnieć! 🛑