Historia Perełki nie należy do wesołych. Do schroniska trafiła już jako szczeniaczek. Wtedy dostrzegli ją ludzie i dali jej dom. Sielanka trwała jednak tylko kilka lat, w ciągu których Perełka wyrosła na grzeczną i mądrą sunię, uwielbiającą kontakt z człowiekiem, zarówno dużym jak i małym. Jej stosunek do innych psów, a także do dzieci jest pozytywny.
Niestety, los ponownie zadrwił z Perełki. Sytuacja życiowa opiekunów zmieniła się nagle i niespodziewanie i sunia znowu trafiła do schroniska… Jeszcze nie rozumie co się stało, jeszcze chce wierzyć, że to tylko na chwilę, że opiekun wróci po nią. My wiemy, że tak się nie stanie...
Dlatego szukamy dla Perełki domu, najlepszego z możliwych. Szukamy ludzi, którzy będą z nią na zawsze, niezależnie od okoliczności. I głęboko wierzymy, że dom dla niej znajdzie się szybko, że schronisko będzie tylko króciutkim przystankiem na drodze po szczęście, tej wciąż jeszcze młodej suni.