***PILNIE SZUKA DOMU*** Tobiś trafił do schroniska jeszcze jako psie dziecko o bardzo delikatnej psychice. Od początku nie potrafił się odnaleźć w tym miejscu i czuł się zagubiony. Bał się innych psów, ludzi, przerażał go hałas i zamieszanie wokół. Nie był w stanie wyjść samodzielnie na spacer, więc był przez nas wynoszony na rękach. Od tego czasu zrobił duże postępy, ale wciąż jest bardzo nieśmiałym i lękliwym pieskiem. Ma w sobie mnóstwo wdzięku i uroku osobistego. Potrafi zbudować relację z osobami, które zna i w trudnych chwilach szuka u nich wsparcia. Nie ulega jednak wątpliwości, że jeszcze sporo czasu potrzeba, by Tobiś zaczął cieszyć się życiem, a świat przestał być dla niego przerażający. Na pewno w odpowiednim domu Tobiś miałby szansę otworzyć się o wiele szybciej, ponieważ schronisko to nie jest miejsce, w którym pies może się zrelaksować i odpocząć czy zebrać siły, by z większym spokojem zmierzyć się z problemami. Jakiego domu szukamy dla Tobisia? - w spokojnej, zielonej okolicy, w której są przestrzenie do spacerów i nie ma zbyt wielu wąskich chodników, nie w ścisłym centrum miasta; - doświadczonego w pracy z psem lękliwym bądź otwartego na taką pracę pod okiem behawiorysty. Tobiś nie nadaje się jako pierwszy pies. Dobrze czuje się w przestrzeniach z dobrą widocznością, ale na tę chwilę obawia się klatek schodowych, schodów, wind, śliskich powierzchni, obcych ludzi, psów, samochodów, nietypowych hałasów, gwałtownych ruchów. Włożony do auta czy do mieszkania zachowuje się bardzo grzecznie, jest spokojny - takie miesca traktuje jak azyl, choć jego spokój jest w dużym stopniu podyktowany napięciem i stresem w nowym miejscu; - przyszły dom Tobisia nie może być domem otwartym, w którym dużo się dzieje, stale odwiedzanym przez gości czy zamieszkałym przez dzieci; - Tobiś obawia się psów, potrzebuje starannie dobranego towarzystwa na spacerach, od którego będzie mógł się uczyć prawidłowych psich zachowań, ale w domu powinien być psim jedynakiem; - Tobiś potrzebuje cierpliwych opiekunów, którzy zrozumieją, że jest to pies, wymagający czasu, by uwolnić się od dawnych traum. Na pewno jego dotychczasowe życie nie było usłane różami. Nie miał normalnego dzieciństwa, nie zna zabawek. Jego przyszły dom powinien być nastawiony na nadrobienie tego straconego czasu. Biorąc pod uwagę jak szybko Tobiś się uczy, z pewnością odwdzięczy się za to w przyszłości z nawiązką i będzie dla kogoś wyjątkowym psim przyjacielem. W procesie adopcyjnym wymagana będzie większa ilość spacerów niż standardowe dwa oraz wizyta przedadopcyjna.