Vidna najpewniej nie miała żadnego domu. Bardzo możliwe, że w ogóle ludzi nie znała od tej dobrej strony zanim przyjechała do schroniska.
Vidna jest troszkę nieśmiała, ale jest ciekawa świata więc jeśli się do niej przyjdzie z czymś dobrym, można zobaczyć ten misiowy pyszczek wyglądający by sprawdzić kto i z czym przyszedł. Natomiast znajome osoby wita radosnym popiskiwaniem zza krat.
Vidna także dobrze czuje się na wybiegu z innymi psami. Jak większość psów, które miały mało kontaktu z ludźmi potrafi się dogadać zarówno z psami i suczkami i żyje z nimi w zgodzie. Zapewne będzie wspaniałym dopełnieniem domowego stada.
Przez kilka miesięcy zaprzyjaźnialiśmy się z Vidną i ćwiczyliśmy chodzenie na smyczy. No i udało się! Vidna obecnie regularnie i pięknie chodzi na spacery. Oczywiście ruch uliczny jest dla niej jeszcze trudny, ale sunia robi wspaniałe postępy i widać, że cieszą ją wszelkie wspólne wycieczki.
Vidna jest piękną kudłaczką, o niesamowitym umaszczeniu i wesołym pysiu. Bardzo pilnie szukamy dla niej człowieka, który doceni całą pracę, którą wykonała by pokonać swój lęk i dostać szansę na dobre psie życie. Zapewne w środku miasta będzie jej trudno, ale gdzieś w cichszej okolicy z człowiekiem gotowym dać jej dużo czasu na naukę nowych rzeczy Vidna sobie poradzi. Na pewno też może zamieszkać z miłym psim towarzystwem.