Jaskier jest młodym, pięcioletnim niewidomym psem. Nie wiadomo, czy wzrok stracił z powodu wrodzonej choroby, czy urazu. Mimo braku jednego ze zmysłów, Jaskier fantastycznie radzi sobie na spacerach! Reaguje na komendy "uwaga", "stój", "prawo", "lewo", które opanował do perfekcji :) Stres związany z przebodźcowaniem i niepewnością sprawiał, że w schronisku Jaskier zaczął tracić na wadze. Mimo dokarmiania tracił masę ciała w takim tempie, że wolontariusze obawiali się o jego życie. Wiedzieliśmy, że Jaskier potrzebuje spokoju i musi jak najszybciej opuścić schronisko. Udało nam się przenieść go do hoteliku. Miejsce, w którym obecnie przebywa Jaskier, jest zaciszne, Jaskier ma zapewniony spokój i regularne spacery, dzięki czemu odbudował masę ciała, nabrał więcej pewności siebie i bardziej się usamodzielnił. Jaskier jest teraz bezpieczny, jednak żaden hotel nie zastąpi domu, dlatego dla Jaskra szukamy chociażby domu tymczasowego, który nauczy go domowego życia i da mu schronienie do czasu znalezienia domu stałego. To ogromnie ważne, żeby pies uczył się funkcjonować w miejskich warunkach. Fakt, raczej w spokojnej okolicy, ale wciąż z windami, ruchem ulicznym i sąsiadami :) Jaskier jest mądrym i pełnym chęci do nauki psem. Otwartym na ludzi i radosnym. Potrafi się porozumieć z psami, ale zdecydowanie powinny to być psy stabilne emocjonalnie. Szukamy opiekuna gotowego na pracę z psem i stworzenie wspólnej więzi, najlepiej, gdyby mieszkał on w cichej, spokojnej okolicy. Jeżeli się wahasz, zadzwoń! Odpowiemy na wszystkie pytania :)