Trudno wyobrazić sobie jaki wypadek przydarzył się Galeonowi. :( 4-letni kocurek trafił prosto do schroniskowego szpitala z wielkimi ranami na grzbiecie i łapkach. Kocurek stracił mnóstwo sierści, a nawet skóry. :( Czy ktoś oblał Galeona żrącą substancją? A może kocurek znalazł się w nieodpowiednim miejscu i poranił sobie ciałko? Galeon z ogromnym spokojem znosi zmiany opatrunków i leczenie. Jego skóra szybko się goi, szczęśliwie dusza również nie doznała wielkiego szwanku, bo Galeon uwielbia kontakt z człowiekiem, leżenie na kolanach i smakołyki.
Kocurek z chęcią przeprowadzi się do swojego domu, w którym wygoi rany i odzyska lśniące futerko. :)
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.