*** Alvin PILNIE musi znaleźć dom ***
To drobny i delikatny piesek, który jest niewidomy. Schronisko jest dla niego bardzo stresującym miejscem - pełnym zgiełku - w którym nie może się wyciszyć. Ma też niekrótką listę problemów zdrowotnych, z którymi się zmaga. Cierpi na niedokrwistość, ma kaszel i zmiany skórne (czeka go wizyta u dermatologa). Jest po zabiegu usunięcia jądra, na którym znajdował się guz komórek Sertioliego - jest to nowotwór złośliwy. Piesek po zabiegu szybko doszedł do siebie, ale wymaga uważnej obserwacji i regularnych badań.
Jeśli chodzi o charakter Alvina - to złoty chłopak! :)
Mimo tego, że nie widzi - zawsze bardzo chętnie wychodzi na spacery, z których stara się czerpać jak najwięcej. To dla niego jedyne chwile, kiedy może pobyć poza swoim przeraźliwie głośnym boksem. Dużo węszy, stara się nawiązywać kontakt z innymi spokojnymi pieskami. Ładnie chodzi na smyczy, jest bardzo czujny i świetnie słucha się człowieka.
Jest bardzo przyjazny wobec ludzi. Widać, że brakuje mu regularnego kontaktu z człowiekiem. Kiedy tylko wyczuje, że ktoś jest obok i go głaszcze - próbuje szybko wykorzystać okazję i wpakować się na kolana lub na rączki :)