Sudan… pies, który liczy na cud…
A my razem z ni. Ten stareńki seniorek pilnie potrzebuje domu i opieki.
Całą kwarantannę spędził w schroniskowym szpitalu i wciąż w nim przebywa, ma chorą nerkę, nie wiemy co go czeka…
Przed Sudanem wizyta u specjalisty w klinice zewnętrznej, który oceni czy i jak można mu pomóc…
Być może uda się przeprowadzić bezpiecznie operację, która pozwoli Sudanowi nacieszyć się jeszcze życiem.
Pragniemy znaleźć mu dom, który zaopiekuje się nim do końca, niezależnie od diagnozy. Oczywiście koszty operacji, jeśli będzie możliwa pokrywamy my, potrzebujemy jednak domu, w którym Sudan będzie bezpieczny.
Jest spokojny i grzeczny, powolutku człapie na spacerach, sądząc po stanie w jakim do nas trafił, nie miał lekkiego życia.
Jeżeli możesz pomóc Sudanowi i dać mu dom, być może chociaż na chwilę, jeśli jego stanu zdrowia nie da się poprawić, dzwoń!