Onna w jednej chwili straciła dom i kochanego właściciela, który odszedł i nigdy już nie wróci. Koteczka razem z dwoma kocimi towarzyszami - Roninem i Finką, trafiła do schroniska i stała się niczyja. :( 8-letnia Onna ma szylkretowe piękne futerko, obok którego nie da się przejść obojętnie. Koteczka jest troszkę nieśmiała ale jednocześnie bardzo ciekawska. ;) Lubi wyglądać zaciekawiona i obserwować kto przybył ją odwiedzić, choć w pierwszej chwili woli zachować dystans. Na szczęście szybko rozszyfrowuje ludzkie intencje i gdy tylko poczuje się bezpiecznie wychodzi się przywitać. Bardzo lubi głaskanie i jest bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem, a przy tym łagodna i milutka.
Czy ten przykry rozdział życia skończy się szczęśliwie dla Onny i jej towarzyszy? Wierzymy, że tak. Mamy nadzieję, że cała trójka znajdzie kochające domy, w których staną się znowu członkami rodziny już na zawsze.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.