Imir jest niewidomy, ale dobrze sobie radzi. Czujny i ostrożny na spacerze w pełni ufa człowiekowi.
Nie zna schodów i boi się po nich chodzić. Schodził bardzo zdezorientowany i niepewny, trochę wystraszony co się dzieje. Z wejściem poradził sobie znacznie lepiej. Jeszcze kilka lekcji i będzie swobodnie korzystał ze schodów.
Ogólnie jest w niezłej formie, lubi spacery, jest energiczny i aktywny.
W boksie szczeka, pewnie jeszcze nie wie co się dzieje, że został zamknięty. Nawołuje człowieka a na powitanie cieszy się, skacze i merda ogonem.
Imir jest przyjazny w stosunku do ludzi.
Z psami bywa bywa różnie, pewnie jeszcze musi oswoić się z nowym miejscem i obecnością psów, szczekaniem i hałasem.
Imir czeka na nowy dom.