Miętus długo już siedzi w schronisku, co jest zupełnie niezrozumiałe, bo to wyjątkowy pies, któremu bardzo zależy na kontakcie z ludźmi. Całe dnie stoi przy kratach i wypatruje. Mieszka w boksie narożnym, który jest dobrym punktem obserwacyjnym. Niestety nikogo jeszcze nie wypatrzył, ani też żaden człowiek nie wypatrzył jego. Miętus to piękny i mądry pies, typ wiernego i oddanego przyjaciela. W Schronisku otworzył się zbudował fajną relację z człowiekiem. Czeka na spacery, które są dla niego namiastką wolności i normalnego życia. Jest jeszcze bardzo energiczny. Węszy, eksploruje teren i gna przed siebie zaciekawiony, dlatego źle się czuje zamknięty w niewielkim boksie. Chętnie jeździ też na akcje w terenie. Nie opuszcza żadnego spotkania w ramach Adoptuj Warszawiaka. Świetnie sobie radzi w mieście i jest bardzo grzeczny. Choć nie jest słodkim pieszczochem, ulubionych wolontariuszy obdarza szczególnymi względami - czułym uśmiechem, wesołymi podskokami, przytuleniem. Z zapałem ćwiczy podstawowe komendy. Jego niezwykła inteligencja pozwala na porozumiewanie się bez słów.
To pies dla kogoś, kto zaakceptuje i uszanuje jego przestrzeń oraz charakter indywidualisty. Cierpliwość zaowocuje na pewno piękną przyjaźnią.
Miętus potrzebuje czasu, aby dobrze poznać i zaufać, ale w towarzystwie kogoś, kogo zna staje się pogodny, bardzo lubi głaskanie i drapanie za uchem.
W stosunku do innych psów bywa różnie. Większość mija spokojnie, bez szczególnego zainteresowania. Reaguje tylko wtedy gdy jest zaczepiany lub obszczekiwany. Po odpowiednim zapoznaniu mógłby dołączyć do jakiejś zrównoważonej suni o podobnych gabarytach.
Dostaje lek na serce, jest w dobrej kondycji.
Bardzo prosimy o dom dla Miętusa. On się już nasiedział.