1425/20 Pifon 1426/20 Wifon Kto może dać więcej radości, niż stęskniony na człowiekiem burasek? 2 stęsknione buraski!!! Zwłaszcza takie, które lubią spędzać razem czas, przytulają się do siebie i wspierają w trudnych chwilach. A takie trudne chwile właśnie dla nich nastały, bo chłopaki trafiły do nas prosto z domowej kanapy. Choroba opiekuna uniemożliwiła mu dalszą opiekę. Kotki są w sile wieku: to 11-letni, stateczni dżentelmeni. Nie narzucają swojej obecności, siedzą sobie cicho w budce, nieco zdezorientowani tym, z czym przyszło im się zmierzyć. Z dala od swoich ulubionych miejsc, od znajomych zapachów. Pifon jest bardziej śmiały, od pierwszej chwili chętny do kontaktu i głaskania. Wifon potrzebuje trochę więcej czasu, początkowo zdarza mu się ostrzegawczo syknąć, jakby czuł się odpowiedzialny, by chronić brata i siebie przed obcymi. Wystarczy jednak chwila cierpliwości, by przekonać się, że i Wifon to kanapowy pieszczoch. Nadstawia ciałko do głaskania i widać, że tęskni za człowiekiem. Kocurki czekają na kogoś, kto na nowo pomoże im cieszyć się życiem. Bracia przebywają obecnie w kocim szpitalu, gdzie poddani są pogłębionej diagnostyce i leczą koci katar. Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.