Kier to pies łagodny i ciekawski, ale z całą pewnością skrzywdzony przez człowieka. Kiedy do nas trafił, był przerażony, nie umiał chodzić na smyczy, bał się gwałtownych ruchów, a ze strachu przed człowiekiem potrafił zrobić siku pod siebie. Kier już się do nas przekonał, daje się głaskać i chętnie wychodzi na spacery. Widać w nim jednak mocno zakorzeniony brak pewności siebie. Psiak potrzebuje doświadczonego i spokojnego domu bez małych dzieci.
Kier różnie reaguje na inne psy - z wybranymi potrafi się po jakimś czasie zaprzyjaźnić, jednak do zdecydowanej większości bardzo się wyrywa na spacerach i je obszczekuje, widać, że się ich boi i w ten sposób próbuje sobie dać radę z emocjami. Wymaga cierpliwej i konsekwentnej pracy nad socjalizacją.
Koniecznie dom w cichej i spokojnej okolicy.
Adopcja Kiera wymaga minimum 3 spacerów przeadopcyjnych z jego wolontariuszami oraz dodatkowo wizyty zapoznawczej w przyszłym domu. Przyszły opiekun musi wiedzieć, jak pracować z psem nad jego problemami (przyda się pomoc behawiorysty). Nie każdemu też od razu zaufa, rezerwę wykazuje zwłaszcza wobec mężczyzn, swobodniej czuje się przy kobietach. Przed adopcją Kier musi poznać i zaakceptować wszystkich domowników.