Bambosz 1977/20

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 4 lata
  • Płeć: samiec
  • Waga: 17 kg
  • Nr: 1977/20
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2020-11-03
  • Wydany: 2020-12-03
  • Znaleziony: Warszawa, ul. Melomanów
  • Boks: 458 R11
  • Grupa: G11
Bambosz to …. miękki, ciepły pantofel używany w domu – tyle słownik języka polskiego. Słowo pochodzi z języka perskiego i ma taką pisownię oryginalną بابوش – znaczenie jak wyżej. Tyle wstępu. Nasz Bambosz jest miękki i ciepły. ☺💖Ale to już koniec podobieństwa do pantofla, bo nasz Bambosz jest wspaniałym, młodym pieskiem ! Ma około pół roku. Do schroniska trafił w szelkach i ze smyczą. Oznacza to, że miał dom. I że był to dom albo nieuważny, albo zły albo i jedno, i drugie. Bambosz zgubił się komuś lub został porzucony. Znaleziony na Czerniakowie, jest warszawskim „chłopakiem z ferajny”. Jeszcze nieduży, puchaty, z zaokrąglonym szczenięcym brzuszkiem i grubymi łapkami, Bambosz zapowiada się na wspaniałego, rosłego psa. Na razie nieporadny – cztery łapy wędrują każda w swoją stronę. Do tego dochodzi ciągle merdający ogonek. Utrzymanie tych pięciu psich kończyn w ryzach to nie lada wyzwanie dla Bambosza. Do tego dochodzi człowiek na spacerze i jego dwie „łapy”. A do tego smycz. I to jest już „niezarządzalne” – Bambosz nie bardzo jeszcze umie chodzić na smyczy, wplątuje się w ludzkie „łapy”, jego same się plączą a ogon… lata jak szalony. Łapa podniesiona z dumą i po „męsku” pod drzewem przeważa malca i bum… ziemia 😜 Ups ! Koordynacja tych wszystkich elementów naraz wprawia Bambosza w pewne zakłopotanie, ale i w prawdziwą frajdę ! Jest entuzjastą życia, pomimo nieszczęścia którego go spotkało. Żaden bowiem pies, a już na pewno żaden szczeniak, nie powinien spędzać życia w schronisku ! Maluch zawsze grzecznie czeka na swój spacerek, wspina się na kratę w boksie i prosi o kontakt, ładnie ubiera się w szelki. Potem wędruje ze swym czasowym przewodnikiem do bramy schroniska, radząc sobie po drodze gorzej lub lepiej z tymi wszystkimi łapami i ogonami, i już jest ! Na polanie, na trawie, w lesie. Ciekawy i ciekawski. Wącha, szuka, penetruje. Sprawdza czy człowiek jest. Czy aby znów nie zniknął. Boi się samochodów – być może błąkał się przy Czerniakowskiej a może został wyrzucony z samochodu – tego nie wiemy. Ale chcielibyśmy, aby ta trauma minęła. Na razie omijamy miejsca stresujące i cieszymy ze wspólnego czasu z Bamboszem. Przekąski lubi a jakże ! A nawet bardzo – od tego są, aby je lubić. Szybko nauczył się siadać. Jest bystry i inteligentny. Bardzo lubi inne psy. Ale uwaga ! źle potraktowany nieprzyjemnym szczekiem bądź warknięciem wypina dumnie swa szczenięcą pierś i odszczekuje się. To psi dzieciak, który powoli wchodzi w psią nastoletniość. Bambosz to psiak, który da wiele radości każdemu kto zechce z nim spędzić jego psie życie. W związku z tym, że jest nadal szczeniakiem, jest jak niezapisana księga. Chcemy, aby ta księga stała się bestsellerem. Dlatego dla Bambosza szukamy wyjątkowej Rodziny – ludzi, którzy otulą go swoją miłością, odpędzą strachy, będą czuwać nad jego dobrym snem, zdrowym jedzeniem, zdrowiem, psią nauką i SZCZĘŚLIWYM życiem. Bambosz, jak każdy zresztą pies, zasługuje na to. Jeśli nasz maluch już zawrócił Państwu w głowie i chcielibyście poznać bliżej to 17 kg samej słodyczy zapraszamy do kontaktu ! A jeśli jeszcze nie zawrócił Wam w głowie – również ! Nie zwlekajcie, bo może Was ominąć szansa poznania wspaniałego psa !🐕🐾🐶
Pies pod opieką grupy G11
Kontakt w sprawie adopcji