Dłogonogi Zola o mysich, sterczących uszkach jest już bardziej odważny, choć początki w schronisku były dla niego trudne. Najlepiej czuje się na wybiegu, gdzie zna każdy kąt i każdego psa. W schronisku nauczył się chodzić na smyczy i teraz coraz dalej i chętniej eksploruje okolicę. Ma bardzo dużo spraw do załatwienia i wszystko go ciekawi.
Wobec obcych ludzi wciąż to wycofany i nieśmiały piesek, choć podejrzewamy, że ciepły dom i dobra, wyrozumiała osoba sprawią, że Zola się ośmieli. Do wolontariuszy, których zna cieszy się, pozwala głaskać i w razie czego można go wziąć na ręce.
Dla tego małego szkraba szukamy domu w spokojnej okolicy, gdzie w bezpiecznych warunkach będzie mógł doskonalić sztukę chodzenia na smyczy. Jego nowa rodzina powinna być gotowa poświęcić trochę czasu na zaprzyjaźnienie się z nim i powinna mieć doświadczenie w opiece nad psem, jednak podejrzewamy, że w domowych warunkach Zola bardzo szybko stanie się wesołym i dzielnym, niedużym pieskiem. Zola zapewne mógłby zamieszkać z jakąś miłą suczką.